Moro na dwa sposoby ♥

Witajcie moi Kochani !

U mnie piękna zima :) tak piękna, że koniecznie trzeba było wyskoczyć na zdjęcia do bloga. 

Mimo, że jest troszkę zimno to strasznie mi się podoba ♥ 

Tego właśnie mi brakowało- zimowe szaleństwo. 

Delikatnie mówiąc jestem przeziębiona, ale wcale mi to nie przeszkadza. 

Byłam pewna, że uda się pojechać na sesję z moją małą wredotką, i tą dużą też. Jednak nie udało się, i ubolewam nad tym ;/ Uwielbiam rodzinne wypady na zdjęcia. A jeszcze z taką zimową scenerią to coś pięknego♥ Dziś zobaczycie więc na zdjęciach tylko mnie. 

Kochani chciałam Wam pokazać spodnie moro na dwa sposoby.  Mianowicie pierwsza wersja z brązowym sweterkiem, a kolejna zaś z białym. W obydwu propozycjach jest ok. Sweterki są takie same, różnią się jedynie kolorami. Marzy mi się jeszcze różowy ♥ 

Na pewno go zamówię! I oczywiście Wam też jeżeli znajdą się chętni :)

Spodnie bardzo mi się podobają, nie ukrywając nie przepadałam za takimi. Oglądając zdjęcia innych dziewczyn stwierdziłam, że kupię. Więc zaryzykowałam i kupiłam. Nie żałuję, czuję się w nich świetnie. Do brązowego sweterka założyłam czarną ramoneskę z futerkiem, które się nie odpina. Zaś do białego założyłam też czarną ramoneskę, ale już bez futerka. 

Jak Wam się podoba ?

Czekam na Wasze komentarze :) I dziękuję, że jesteście ze mną :* 

Buziaki ! Do następnego. 

Fot. Aleksandra Okoń KLIK

RAMONESKA Z FUTERKIEM- KLIK

RAMONESKA BEZ FUTERKA-KLIK

SWETEREK BIAŁY  I BRĄZOWY- KLIK

SPODNIE- BERSHKA