Witajcie!
Zimno, zimno brrr...
Było cieplutko, a teraz mega ochłodzenie. Ciężko przyzwyczaić się do dość niskiej temperatury.
Nie jestem z tego powodu zadowolona. Posty dodaję teraz w większych odstępach, bo tak na prawdę nie ukrywając to nie mam czasu. Mam nadzieję, że nie jesteście źli :)
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie wybierzemy się na rodzinną sesję, którą Wam obiecałam.
Męża namówiłam, synek to wiecie zawsze chętny. Zostaje jeszcze uzgodnić termin z moim fotografem. Aaa.. i wybrać ciekawe miejsce, by stworzyć niezwykły klimat :)
Wracając do tematu: czarny płaszcz, siwa bluza. A więc (...)
To kolejna propozycja na jesienne dni.
Bez odzieży wierzchniej chyba się nie obejdzie, gdyż jest dość chłodno. Ja założyłam czarny płaszczyk. Jest bardzo dobrze wykonany, świetny materiał. Bardzo wygodny, wzięłam rozmiar S.
Bluza typu nietoperz, bardzo fajna, polubiłam ją. Też jest bardzo dobrej jakości, a jest bardzo tania.
Też wzięłam rozmiar S, świetnie się układa. Jak najbardziej Wam polecam.
Miłego dnia :*
A ja uciekam powoli robić obiadek :)
♥
PŁASZCZ- SHEIN-TUTAJ KLIK
BLUZA- DRESSLINK- TUTAJ KLIK
Świetny Look Kochana! :-) Płaszczyk mega , buzka
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
super look ;D Śliczne butki
OdpowiedzUsuńFajna stylówka ;)
OdpowiedzUsuńswietny plaszczyk <3
OdpowiedzUsuńo tak! mroź, mroźno już jest i ciężko nie wyjsc bez czegos pod szyją i płaszczyka czy kurteczki :(
OdpowiedzUsuńbuziaki, monia
ps. oczywscie swetnie wygladasz jak zawsze :)